Wśród 63 kanadyjskich ofiar katastrofy samolotu linii lotniczych UIA w Iranie jest 27 mieszkańców stolicy Alberty, Edmonton, w tym wielu studentów pochodzenia irańskiego - poinformował w środę przedstawiciel irańsko-kanadyjskiej społeczności w tym mieście. W sumie w katastrofie zginęło 176 osób.
Payman Parseyan, przedstawiciel społeczności irańsko-kanadyjskiej w Edmonton, powiedział stacji CBC, że jego zdaniem był to przypadek, że tylu jej członków znalazło się na pokładzie. Nie była to zorganizowana wycieczka. Dodał, że wielu z pasażerów znał osobiście.
Wśród ofiar jest dwoje profesorów Uniwersytetu Alberty, małżeństwo z dwiema córkami - potwierdził przedstawiciel wydziału inżynierii na uczelni Masoud Ardakani.
Zdaniem Parseyana studenci irańscy w Kanadzie często wybierają połączenia lotnicze przez Europę, ponieważ tranzyt przez Stany Zjednoczone jest dla nich utrudniony, a połączenie przez Kijów jest ponadto tańsze.
Parseyan powiedział również, że członkowie irańskiej diaspory w Edmonton dowiedzieli się o katastrofie, oglądając wiadomości w telewizji po irańskich atakach rakietowych na bazy amerykańskie w Iraku. Wielu z nich oczekiwało na powrót przyjaciół i członków [rodzin], więc byli świadomi, którym lotem podróżują - stwierdził.
Przedstawiciel związku Irańczyków Iran Democratic Association of Canada powiedział agencji Canadian Press, że wielu pasażerów było studentami, którzy wracali do Kanady po przerwie świątecznej.
Jak podaje CBC, pojawiły się doniesienia o ofiarach z prowincji Nowa Szkocja, Quebec i Ontario. Stacja potwierdziła m.in. tożsamość kilku osób z obszaru metropolitalnego Toronto, w tym trzyosobowej rodziny i doktoranta na Uniwersytecie Toronto. Wśród ofiar jest też para młodożeńców z Montrealu, którzy polecieli do Iranu, by się tam pobrać.
Stacja telewizyjna Global News ustaliła z kolei, że co najmniej sześć ofiar katastrofy było mieszkańcami Winnipeg, stolicy prowincji Manitoba, powiązanymi z Uniwersytetem Manitoby. Jak powiedział przedstawiciel związku studentów irańskich na uczelni Amir Shirzadi, wśród ofiar było dwoje studentów, trzyosobowa rodzina i jeden członek uniwersyteckiego personelu.
Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu. Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów i dziewięciu członków załogi.
Nikt nie przeżył. Wśród ofiar tragedii są obywatele Iranu, Kanady, Szwecji, Niemiec, Ukrainy, Afganistanu i Wielkiej Brytanii.
Ministerstwo transportu Kanady poinformowało we wtorek wieczorem czasu miejscowego, że w świetle napięcia między USA a Iranem kanadyjskie linie lotnicze Air Canada, jedyny kanadyjski przewoźnik w regionie, zdecydowały o zmianie trasy niektórych lotów, zgodnie z zaleceniem Federalnej Administracji Lotnictwa USA.