Nie milkną echa kontrowersyjnej sytuacji z sobotniego finału Ligi Mistrzów, w którym Sergio Ramos sfaulował Mohameda Salaha, powodując u Egipcjanina kontuzję barku. Niespełna 24 godziny po finale pod petycją żądającą od UEFA i FIFA ukarania Ramosa podpisało się ponad 170 tysięcy ludzi.
Salah po pół godzinie gry musiał opuścić boisko, po tym jak Ramos zapaśniczym chwytem rzucił nim o ziemię. "Każdy, kto zna się na piłce widział, że zagranie Ramosa było celowe" - komentował były egipski piłkarz Mido.
Sędzia nie zauważył starcia obu zawodników i nie odgwizdał nawet faulu na Salahu, wobec czego kapitan "Królewskich" nie został ukarany. O karę dla Ramosa wnioskują jednak sami kibice, domagając się od UEFA i FIFA podjęcia stosownych kroków. Jak informuje serwis Goal.com pod petycją podpisało się już ponad 170 tysięcy osób!
"Ramos celowo trzymał rękę Salaha pod pachą, co spowodowało przemieszczenie się barku, w efekcie czego Salah nie mógł on kontynuować gry. Pod znakiem zapytania stanął także jego występ na mistrzostwach świata w Rosji" - argumentuje wniosek pomysłodawca internetowej petycji, użytkownik kryjący się pod nickiem "Mohamed Salah Abdel-Hakeem".
"Sergio Ramos stanowi okropny przykład dla przyszłych pokoleń piłkarzy. Zamiast uczciwie wygrywać mecze, używa sztuczek przeciwstawiających się duchowi gry i zasadom fair play. Na podstawie meczowych nagrań FIFA i UEFA powinny podjąć działania wobec Ramosa i podobnych jemu zawodników" - dodaje.
Finał zakończył się wygraną Realu 3-1, dzięki czemu klub z Madrytu triumfował w Lidze Mistrzów po raz trzeci z kolei.
WG
