Unijny komisarz ds. zdrowia Tonio Borg jako "skrajnie niewielkie" ocenił ryzyko, by epidemia Eboli przedostała się do Europy. WHO wezwała tego dnia do międzynarodowej mobilizacji w związku z epidemią gorączki krwotocznej w Afryce Zachodniej.
"Chcę uspokoić obywateli. Prawdopodobieństwo, że Ebola uderzy w terytorium europejskie jest skrajnie małe" - oświadczył. W komunikacie wyjaśnił, że jest tak dlatego, iż "niewiele osób udaje się do Europy z podejrzeniem zarażenia", a także z powodu "sposobu przenoszenia się wirusa, wyłącznie przez kontakt bezpośredni z płynami ustrojowymi chorego".
Komisarz zapewnił, że "UE od miesięcy śledzi sytuację w Afryce Zachodniej" i, choć pojawienie się wirusa w Europie jest mało prawdopodobne, "jesteśmy przygotowani, by stawić mu czoło".
Hiszpański misjonarz, który został zarażony wirusem Ebola w Liberii, w czwartek wrócił do Hiszpanii, gdzie ma być leczony.
Obecna epidemia Eboli rozpoczęła się w marcu w Gwinei i rozprzestrzeniła się do Sierra Leone i Liberii. Przypadki zachorowań odnotowano też w Nigerii.
Od początku roku epidemia spowodowała śmierć prawie 1000 ludzi.
(j.)