Brytyjski minister finansów zapowiada podniesienie podatków. George Osborne oświadczył, że Wielka Brytania będzie musiała ograniczyć też wydatki budżetowe, żeby sprostać wyzwaniom ekonomicznym, które wynikają z Brexitu.
Zamierzamy absolutnie zapewnić ludziom bezpieczeństwo fiskalne, zamierzamy pokazać krajowi i światu, że rząd potrafi żyć za swoje własne środki - powiedział Osborne radiu BBC.
Zapytany, czy oznacza to podwyżki podatków i cięcia wydatków, odpowiedział: Absolutnie tak.
Dostosowujemy się do życia poza UE i nie będzie to pod względem ekonomicznym tak różowe jak życie wewnątrz UE - dodał.
Jeszcze wczoraj Osborne na swojej pierwszej konferencji po referendum mówił, że Brexit może doprowadzić do niestabilności na rynkach finansowych, ale brytyjska gospodarka jest na tyle silna, że poradzi sobie z wyzwaniem, jakie stoi przed Wielką Brytanią. Zapowiedział też stworzenie specjalnego planu awaryjnego, który ma pomóc we wdrażaniu decyzji Brytyjczyków o wyjściu z Unii.
Brytyjczycy w ubiegły czwartek opowiedzieli się w referendum za opuszczeniem Unii Europejskiej. Za Brexitem zagłosowało 51,9 proc. wyborców, a 48,1 proc. za pozostaniem we Wspólnocie.
(KJ)
