Donald Tusk otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa, ponieważ już raz planowano na niego zamach, a niedoszły zamachowiec wyszedł z więzienia - ustalił "Newsweek". "Istnieje realne zagrożenie, że tym razem zrealizuje swój zamiar i dopuści się zamachu na Tuska" – mówi bliski współpracownik lidera PO.
Tusk otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa w grudniu. Została ona przyznana na wniosek byłego premiera. Dołączono do niego opinię policji, w której wskazano, że zagrożenie jest realne.
Od przedstawicieli Platformy Obywatelskiej reporter RMF FM pod koniec roku usłyszał, że sytuacja jest poważna.