Dbałość o przestrzeganie określonych reguł przez całe środowisko sędziowskie - tak właśnie minister sprawiedliwości Adam Bodnar określił we wtorek zadanie nowo powołanych sędziów Sądów Dyscyplinarnych. "Wierzę, że przywrócicie normalność, która powinna cechować wymiar sprawiedliwości w każdym państwie" - powiedział podczas uroczystości powołania sędziów.

Nowi sędziowie dyscyplinarni wybrani

W poniedziałek Adam Bodnar przekazał do przewodniczącej Parlamentu Europejskiego wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej europosłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

Tego samego dnia wręczył sędziom sądów powszechnych i wojskowych akty powierzenia obowiązków sędziego Sądu DyscyplinarnegoChciałbym, aby Państwo pokazali dbałość o dobre, rzetelne funkcjonowanie sądownictwa - powiedział.

Liczę, że stworzą Państwo sądownictwo dyscyplinarne służące wszystkim obywatelom. Wierzę, że przywrócicie normalność, która powinna cechować wymiar sprawiedliwości w każdym państwie - dodał.

Porządki po poprzedniej władzy

Na przełomie czerwca i lipca 129 sędziów sądów dyscyplinarnych zakończyło kadencje. O wskazanie nowych kandydatów Ministerstwo Sprawiedliwości wystąpiło do prezesów Sądów Apelacyjnych i Wojskowych Sądów Okręgowych.

4 lipca Adam Bodnar powierzył obowiązki Sędziego Dyscyplinarnego 52 osobom, a 12 lipca - kolejnym 72 sędziom.

Oznacza to, że nadal swoje obowiązki pełni jeszcze 8 sędziów wybranych na wcześniejsze kadencje.

Resort sprawiedliwości poinformował we wtorkowym komunikacie, że "na stanowiska sędziów Sądów Dyscyplinarnych zostali powołani sędziowie, którzy nie brali udziału w procedurze konkursowej przed Krajowa Radą Sądownictwa, nieprawidłowo ukształtowaną na podstawie ustawy z 8.12.2017 r.".

Jednym z kryteriów wyboru osób na te stanowiska było - jak poinformowało MS - nieuczestniczenie "w dokonywaniu zmian przeprowadzonych sukcesywnie na przestrzeni ostatnich 8 lat przez władzę ustawodawczą i wykonawczą w obszarze władzy sądowniczej, której wyłącznym celem było osłabienie niezależności sądów oraz podważenie niezawisłości sędziowskiej".