Policjanci z Poręby w województwie śląskim zatrzymali 36-latka, który w szafie uprawiał konopie indyjskie. Został zatrzymany - teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
W dwupokojowym mieszkaniu mężczyzny policjanci natrafili na uprawę konopi. Do celów hodowli pomysłowy 36-latek wykorzystał szafę na ubrania. W jej wnętrzu zainstalował specjalne lampy i wentylację oraz donicę, w której rosły młode sadzonki. Policjanci znaleźli kilka krzaków.
Wyprodukowane przez siebie narkotyki zatrzymany mężczyzna sprzedawał. Dlatego podczas przesłuchania usłyszał dwa zarzuty: uprawy konopi i ich sprzedaży. Po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Ma dozór policyjny. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Co ciekawe, nie pierwszy raz policjanci natrafiają na hodowlę marihuany w domowej szafie. 27 grudnia ubiegłego roku taką niecodzienną hodowlę odkryli policjanci w wieżowcu na osiedlu w Katowicach. I tym przypadku szafa była odpowiednio przygotowana. W meblu był zainstalowany specjalny system elektrycznych wentylatorów. W jednej części rosły konopie, a w drugiej było miejsce na ich suszenie.