Przeprosiny od policjanta, który prysnął mi gazem w twarz podczas Strajku Kobiet? Nie usłyszałam - mówi Barbara Nowacka wiceszefowa klubu Koalicji Obywatelskiej. Gość Rozmowy w samo południe w RMF FM zaznacza: prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie, dlatego poszłam do sądu.
Jaki jest efekt? Śledczy ponownie będą musieli zająć się sprawą - tłumaczy Barbara Nowacka. Nie było powodów do takiego działania funkcjonariusza - tłumaczy.