Hiszpanie coraz częściej popadają w depresję. Zdaniem lekarzy pomocy psychiatry potrzebuje co piąty mieszkaniec Półwyspu Iberyjskiego. Tylko w minionym roku lekarze pracujący w publicznej służbie zdrowia wypisali recepty na 20 mln opakowań leków antydepresyjnych.
Podrażnienie, bezsenność, brak apatytu, apatia – te z pozoru błahe dolegliwości to oznaki depresji. Jeszcze niedawno, gdy hiszpańscy pacjenci skarżyli się na nie, lekarze przepisywali im witaminy i zalecali długie spacery. Teraz jednak wypisują pastylki, które pomogą im wrócić co życia.
Przyczyną coraz częstszych depresji jest zmiana stylu życia, m.in. coraz szybszy rytm pracy. Najrzadziej w depresję wpadają kobiety, najbardziej podatni na nią są biznesmeni oraz emeryci, którym coraz trudniej zaakceptować nowy model rodziny i zmiany społeczne.
22:45