Australijscy położnicy spieszą z pomocą matkom, które martwią się, że w szpitalu ich nowonarodzone dziecko może zostać zamienione z innym. Wprawdzie noworodkom przypinane są specjalne opaski, jednak one nie wykluczają pomyłek.

Dlatego personel szpitala w Adelajdzie w Australii proponuje, by dzieciom i matkom naklejać specjalne tatuaże. „To prosty system rozpoznania wzrokowego, który polega na umieszczeniu znikającej po kilku dniach naklejki na dłoniach matki i dziecka. W ten sposób tworzą się pary. Oznaczenia są tak dobrane, by nie powtarzały się. Zatem kiedy dziecko przynoszone jest matce, jest ona w stanie sprawdzić czy to jej pociecha.” - mówi Chris Price, jeden ze współautorów pomysłu. Australijczycy nie zamierzają rezygnować z tradycyjnych plastikowych opasek, tylko wprowadzić tatuaże jako dodatkowy sposób zabezpieczenia.

05:15