Łódzki sanepid nie wykrył w szpitalu im. Madurowicza obecności bakterii, która doprowadziła do śmierci dwójki z trójki zmarłych noworodków - dowiedziało się RMF. Dziś sanepid ujawni oficjalne wyniki.
Pierwsze wyniki badań przeprowadzonych przez łódzki sanepid ujawniono na początku tego tygodnia: na oddziale szpitala nie wykryto obecności bakterii, która była przyczyną śmierci dwojga noworodków. Dla pewności badania powtórzono. Wynik jest podobny. W szpitalu Madurowicza stwierdzono jedynie obecność drobnoustrojów saprofitycznych. Te jednak - w normalnych warunkach, kiedy organizm nie jest osłabiony - nie są groźne dla życia.
Łódzka prokuratura nadal prowadzi dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci trójki dzieci. Półtora tygodnia temu lokalna prasa napisała, że troje noworodków zmarło w szpitalu im. Madurowicza z powodu zakażenia wewnątrzszpitalnego. Zdaniem lekarzy dzieci mogły się zarazić od matek.
W czasie, kiedy doszło do tragedii, w łódzkim szpitalu trwał remont i blok porodowy przeniesiono w inne miejsce.
Foto: Archiwum RMF
10:10