W Belgii uratowano obraz Emile’a Clausa - czołowego belgijskiego impresjonisty. Dzieło zatytułowane "Pejzaż śnieżny" miało trafić do kontenera na śmieci. Obecnie odrestaurowany obraz jest wart 25 tysięcy euro.

Emile Claus (żyjący w latach 1849-1924) po podroży do Hiszpanii i Maroka zainspirował się tamtejszym światłem. Głównym motywem jego obrazów jest słońce. Uważa się, że w swojej dojrzałej twórczości przeszedł od impresjonizmu do luminizmu.

Obraz Emile'a Clausa zatytułowany "Pejzaż śnieżny" z 1912 r. miał zostać wyrzucony do kontenera na śmieci przez rodzinę z Gandawy, która robiła generalne porządki. Był brudny i zbrązowiał, ponieważ długo znajdował się w pomieszczeniu, w którym palono cygara. W porę zauważył go jednak właściciel galerii sztuki, który odkupił obraz i zlecił jego zbadanie. Gdy konserwator usunął brązowawą warstwę, pod spodem ukazały się piękne odcienie błękitu i bieli. 

Emile Claus podarował dzieło swojej kochance - to była Jenny Montigny, której potomkowie chcieli teraz wyrzucić płótno na śmieci. 

Obraz figuruje na fotografii pracowni malarza, w której pozował ze swoją ukochaną. 

Obraz będzie można podziwiać na retrospektywnej wystawie

Odrestaurowany "Pejzaż śnieżny" będzie można oglądać na retrospektywnej wystawie zatytułowanej "Emile Claus. Książę luminizmu", która gromadzi dziesiątki arcydzieł artysty. Wystawa będzie czynna od 26 września do 27 stycznia przyszłego roku w muzeum w Deinze.

Wystawa została zorganizowana z okazji setnej rocznicy śmierci Emile'a Clausa. 

W Polsce jego dzieła znajdują się między innymi w muzeum w Rogalinie.

Opracowanie: