Film Pawła Pawlikowskiego "Ida" wygrał 57. edycję BFI London Film Festival. Jury prestiżowej imprezy, organizowanej przez Brytyjski Instytut Filmowy, uznało polski film za odważny i poruszający.
Byliśmy głęboko poruszeni tym odważnym, a zarazem subtelnym filmem, który odnosi się do bolesnego momentu w historii - niemieckiej okupacji i Holokaustu - oraz jego konsekwencji - napisali jurorzy w uzasadnieniu, opublikowanym na e-stronie festiwalu, do nagrody przyznanej polskiemu obrazowi. Jury w Londynie zwróciło uwagę także m.in. na "wizualny język filmu", oddziaływujący silnie ma emocje widza.
Nagroda w Londynie to kolejny laur dla filmu Pawlikowskiego. We wrześniu "Idę" uhonorowano Złotymi Lwami na 38. festiwalu w Gdyni. Film wygrał również 29. Warszawski Festiwal Filmowy (11-20 października), gdzie - w sobotę - przyznano obrazowi Warsaw Grand Prix w konkursie międzynarodowym.
Akcja "Idy" rozgrywa się na początku lat 60. XX w. Anna, młoda nowicjuszka, sierota wychowywana w zakonie (w tej roli debiutująca na ekranie Agata Trzebuchowska) przed złożeniem ślubów musi poznać Wandę Gruz (gra ją Agata Kulesza), swoją jedyną krewną. Od Wandy, która jest jej ciotką, dziewczyna dowiaduje się, że jest Żydówką i że naprawdę nie nazywa się Anna, lecz Ida Lebenstein. Poznaje też tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością stanie się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.
Paweł Pawlikowski, urodzony w 1957 r. w Warszawie, mieszkał przez wiele lat w Wielkiej Brytanii, gdzie rozwijał reżyserską karierę. W dorobku ma m.in. nagradzany film fabularny "Lato miłości" (2004, produkcja brytyjska) z Emily Blunt.
