W Teatrze Muzycznym w Gdyni odbyła się uroczysta premiera filmu "Chce się żyć". Obraz w reżyserii Macieja Pieprzycy - nagrodzony już na 37. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Montrealu - walczy teraz o Złote Lwy.
Na projekcji filmu była nasza reporterka Katarzyna Sobiechowska-Szuchta. Jej zdaniem, "Chce się żyć" wzrusza do łez. Rozejrzałam się po sali i zapewniam: nie byłam w tych odczuciach sama. Reżyser Maciej Pieprzyca serwował nam jednak również komediowe wątki w ten sentymentalnej opowieści, więc płakaliśmy i śmialiśmy się na zmianę - relacjonowała dziennikarka RMF FM na gorąco po obejrzeniu filmu.
"Chce się żyć" to oparta na faktach opowieść o Mateuszu, który cierpi na porażenie mózgowe. Gdy ten kończy 25 lat, jego terapeutka odkrywa, że chłopak jest obdarzony sporą inteligencją i czuje dokładnie to, co zdrowi ludzie. To film o tym, jak wiele może zdziałać siła ludzkiego ducha.
W rolę głównego bohatera wcielił się Dawid Ogrodnik. W filmie wystąpili również m.in. Dorota Kolak, Arkadiusz Jakubik, Anna Nehrebecka i Katarzyna Zawadzka. Warto zwrócić również uwagę na kreację Kamila Tkacza, jedenastoletniego aktora - amatora, który wcielił się w rolę głównego bohatera Mateusza, w okresie jego dzieciństwa.
Film wejdzie na ekrany polskich kin 11 października.