Tom Cruise ponownie udowodnił, że słowo „niemożliwe” nie istnieje w jego słowniku. Tym razem na planie ósmej części serii „Mission: Impossible”. Zdjęcia do filmu trwają w angielskim Oxfordshire. Cruise popisał się w ich trakcie kolejnym kaskaderskim popisem. Aktor zawisł w powietrzu, chwytając się rękami lecącego do góry nogami dwupłatowca.

W poniedziałek 15 lipca Tom Cruise został sfotografowany podczas zdjęć do ósmej części "Mission: Impossible". Jak przystało na gwiazdora, który słynie z wykonywanych osobiście popisów kaskaderskich, obecni na planie mogli zobaczyć kolejną mrożącą krew w żyłach ewolucję, na którą odważyłby się mało kto w Hollywood.

Na nagraniach i fotografiach z Oxfordshire uwieczniono lotnicze zdjęcia do filmu o roboczym tytule "Mission: Impossible 8". Po niebie fruwa na nich żółty dwupłatowiec Stearman, za którym podąża helikopter z zainstalowaną kamerą.

Tom Cruise, który posiada licencję pilota od 1994 roku, tym razem ograniczył się do roli pasażera. Pasażera zwisającego wysoko w powietrzu z wykonującego niebezpieczną ewolucję samolotu. Za jego sterami zasiadł pilot w całości ubrany na zielono. To sugeruje, że w postprodukcji zostanie on usunięty. Na tylnym siedzeniu można zaś dostrzec wcielającego się w rolę superzłoczyńcy Gabriela, Esai Moralesa.

Produkcja opóźniona m.in. przez strajk scenarzystów

Zdjęcia w Anglii trwają już od dłuższego czasu. Pierwotnie ekipa filmowa "Mission: Impossible 8" przebywała tam pomiędzy marcem i grudniem 2022 roku. Powróciła w kwietniu tego roku, by realizować zdjęcia w LongcrossStudios, Derbyshire, Surrey oraz w Londynie, gdzie ekipa odwiedziła Muzeum Historii Naturalnej oraz Westminster Bridge. Zdjęcia realizowane były również w okolicy Downing Street, gdzie grany przez Cruise’a agent IMF Ethan Hunt popadł w kłopoty. Na zdjęciach z planu widać było jak klęczy na drodze w geście poddania się.

Produkcja oraz premiera powstającego filmu została wielokrotnie opóźniona z powodu strajków hollywoodzkich aktorów oraz różnych kłopotów na planie. Według najnowszych doniesień, ma trafić do kin 23 maja 2025 roku. Tom Cruise walczy o to, by była grana w kinach jak najdłużej. Nie chce powtórki z sytuacji, z jaką mierzyła się siódma część "Mission: Impossible", w której wystąpił również Marcin Dorociński. Została ona przyćmiona debiutującym w podobnym okresie "Oppenheimerem" Christophera Nolana.