Wybuch na posterunku milicji w Groznym w stolicy Czeczenii. Według rosyjskiej agencji informacyjnej ITARR - TASS, zginęło co najmniej 25 funkcjonariuszy. 17 zostało rannych. Przewieziono ich do szpitala. Ratownicy twierdzą, że pod gruzami może być jeszcze 8 osób.
Prorosyjskie władze Groznego są przekonane, że był to zamach separatystów czeczeńskich. Zdaniem prokuratora Czeczenii Nikołaja Kostiuczenki, bojownicy próbują zastraszyć wszystkich Czeczenów, którzy opowiadają się po stronie prawa i legalnych władz.
Foto: Archiwum RMF
22:45