Osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata - na takie kary skazał poznański sąd okręgowy pięciu działaczy Komitetu Wolny Kaukaz, za wtargnięcie w lutym 2000 roku na teren rosyjskiego konsulatu w Poznaniu. Aktywiści Wolnego Kaukazu protestowali wówczas przeciwko wojnie w Czeczenii: zniszczyli rosyjską flagę, zaś na budynku konsulatu umieścili napisy "Precz z Putinem".
Wyrok sądu okręgowego to skutek apelacji wniesionej przez oskarżonych. Nie zgadzają się oni z wyrokiem pierwszej instancji i uważają, że ich protest pod konsulatem to obywatelskie nieposłuszeństwo, zaś policja i sąd kierowały się niezdrową, polityczną poprawnością.
Sąd podtrzymał wcześniejszy wyrok, skracając jednak o 2 miesiące karę pozbawienia wolności i zmniejszając grzywnę z 5 do 3 tys. zł.
Jeden z oskarżonych Piotr Lisiewicz powiedział : Nie żałujemy tego, co zrobiliśmy. Jeśli kiedyś w podręcznikach historii dzieci uczyć się będą o Holokauście, jaki dokonał się na przełomie XX i XXI wieku w Czeczenii, to będziemy mogli powiedzieć z czystym sumieniem, że my powiedzieliśmy „nie”.
„Wolny Kaukaz” zapowiada kasację, a po wyczerpaniu krajowej drogi sądowej – skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
FOTO: Archiwum RMF
06:20
