Wypadek na przejeździe kolejowym w Świebodzinie w Lubuskiem. Na ulicy Sobieskiego kierowca tira staranował szlaban i wjechał pod pociąg. Mężczyzna był nietrzeźwy.
Do zdarzenia doszło po godzinie 18. Kierowca ciężarówki staranował szlaban i wjechał na zamknięty przejazd kolejowy. Chwilę później w tira wjechał pociąg towarowy.
Jak przekazał Maciej Kimet z zespołu prasowego lubuskiej policji, nikomu - kierowcy ciężarówki, maszyniście pociągu ani innym postronnym osobom - nic się nie stało.
56-letni kierowca - obywatel Ukrainy - miał w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali go i będą szczegółowo ustalali okoliczności wypadku.
Od mężczyzny czuć było silną woń alkoholu, jednak nie chciał poddać się badaniu trzeźwości. Zrobił to dopiero w szpitalu, po badaniu krwi. Tam policyjny alkomat wskazał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie - powiedział Kimet.
Dodał, że mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia, a w sobotę zostaną z nim przeprowadzone czynności procesowe.
Skutkiem wypadku było wstrzymanie w Świebodzinie ruchu kolejowego na linii kolejowej nr 3 z Warszawy w kierunku Berlina. Jeden z wagonów pociągu towarowego się wykoleił. Nie ma jednak zagrożenia dla środowiska. Wprowadzono zmiany w kursowaniu pociągów dalekobieżnych i lokalnych.
Jak poinformowała Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych, pociągi PKP Intercity były kierowane zmienioną trasą przez Czerwieńsk, ich opóźnienia mogły sięgać około 90 minut. Natomiast Przewozy Regionalne wprowadziły autobusową komunikację zastępczą na odcinku Toporów - Zbąszynek.
Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.