Polskę czeka brutalna kampania wyborcza - przewiduje dziś niemiecka prasa. Dziennik „Die Welt” nie wyklucza, że bracia Kaczyńscy mają szansę na ponowną wygraną.
Media zastanawiają się też, jak będzie wyglądał podział sił w nowym parlamencie. Koncentrują się głównie na partiach, które do tej pory przodowały w antyniemieckich wypowiedziach, czyli PiS i LPR.
"Der Tagesspiegel” zwraca uwagę, że wczorajsze samorozwiązanie Sejmu odbywało się w cieniu skandalu wokół byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i jego wywiadu dla miesięcznika „Vanity Fair”. Jego słowa zostały odebrane jako oskarżenie braci Kaczyńskich o prowadzenie polityki prowokacji wobec Niemiec.
Premier Kaczyński ryzykuje przyspieszone wybory, bo jest pewny swego - ocenia londyński Guardian. Prasa brytyjska poświęca sporo miejsca wydarzeniom w Polsce. Według analityków wybory będą referendum w sprawie władzy rządzących bliźniaków - pisze na swoich stronach internetowych BBC. Zdaniem komentatora dziennika Financial Times wybory skończą się niemal remisowo, więc - zanim powstanie parlamentarna większość - Polskę czeka okres politycznej niestabilności.
Belgijska prasa jedynie krótko odnotowuje fakt samorozwiązania Sejmu i zapowiada październikowe wybory. W Brukseli odetchnięto z ulgą - tak nieoficjalnie powiedział korespondentce RMF FM jeden z wysokich urzędników Komisji Europejskiej.
Od dłuższego czasu z niepokojem obserwowano rozgrywki na polskiej scenie politycznej. Działania polityków coraz częściej oceniano jako odległe od europejskich praktyk. Eurokraci liczą, że po wyborach w Polsce powstanie proeuropejski rząd, który pomoże Unii wyjść z kryzysu.
