Ponad 10 tysięcy Niemców spóźniło się do pracy z powodu strajku kolejarzy w zachodniej części kraju. Związkowcy chcą lepszych gwarancji pracy, grożą ogólnokrajowym strajkiem.
W związku z protestem, opóźnionych było wiele pociągów regionalnych i dalekobieżnych. Kolejarze boją się o miejsca pracy z powodu restrukturyzacji i wejścia niemieckich kolei na giełdę.