Prezydent USA Donald Trump poinformował w czwartek wieczorem czasu lokalnego, że od 15 sierpnia tymczasowo obowiązki dyrektora wywiadu narodowego będzie pełnił Joseph Maguire, obecnie szef narodowego centrum zwalczania terroryzmu.
"Admirał Maguire ma za sobą długą i wybitną karierę w wojsku, odszedł na emeryturę z marynarki wojennej USA w 2010 roku" - napisał Trump na Twitterze. "Nie mam wątpliwości, że wykona on wspaniałą pracę" - dodał prezydent.
Maguire tymczasowo zastąpi na stanowisku dyrektora wywiadu narodowego, nadzorującego 17 cywilnych i wojskowych agencji wywiadu USA, w tym Centralną Agencję Wywiadowczą (CIA), Dana Coatsa, który w lipcu złożył rezygnację.
Od dłuższego czasu relacje między Trumpem a Coatsem były napięte. Obaj różnili się w ocenie niektórych problemów, w tym zagrożeń ze strony Rosji, Iranu i Korei Północnej. Coast naraził się prezydentowi, popierając ocenę służb wywiadowczych, że Rosja ingerowała w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.
W ostatnich miesiącach Donald Trump często krytycznie wypowiadał się o pracy amerykańskiego wywiadu.
Początkowo prezydent zapowiadał, że na stanowisku szefa wywiadu narodowego Dana Coatsa zastąpi konserwatywny republikański kongresmen John Ratcliffe. Jednak w ubiegłym tygodniu Trump wycofał jego kandydaturę, tłumacząc to m. in. brakiem doświadczenia.
Według źródeł w administracji waszyngtońskiej i doniesień medialnych Trump rozważa obecnie na to stanowisko kandydatury republikańskich kongresmenów Michaela McCaula i Devina Nunesa. McCaul to były przewodniczący komisji ds. bezpieczeństwa krajowego Izby Reprezentantów a Nunes był przewodniczącym komisji ds. wywiadu tej izby. Pod uwagę brany jest także ambasador USA w Holandii Pete Hoekstra.