Prezydent USA Donald Trump powiedział, że nikt nie jest upoważniony do rozmów z Iranem w imieniu Stanów Zjednoczonych. Oskarżył też francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona o wysyłanie Teheranowi "mylących sygnałów" w związku z możliwymi rozmowami.
Iran ma poważne kłopoty finansowe. (Irańczycy) desperacko chcą rozmawiać z USA, ale otrzymują mylące sygnały od wszystkich tych, którzy chcą nas reprezentować, w tym od prezydenta Francji Macrona - napisał Trump na Twitterze.
Wiem, że Emmanuel chce dobrze, tak jak wszyscy inni, ale nikt nie będzie wypowiadał się w imieniu Stanów Zjednoczonych oprócz samych Stanów Zjednoczonych - zaznaczył szef amerykańskiego państwa.