Co najmniej 33 osoby zginęły, a 25 zostało rannych w Pakistanie. To ofiary starć między wyznawcami sunnickiego i szyickiego rytu islamu. Doszło do nich zeszłej nocy w dystrykcie Kurram, w prowincji Chajber Pasztunchwa.
Zabici to ofiary konfliktu pomiędzy grupami etnicznymi Alizai i Bagan, różniącymi się wyznaniem.
Szkoły w Kurram pozostają zamknięte z powodu silnych napięć etnicznych i religijnych. Obie strony konfliktu używają m.in. broni automatycznej - relacjonował w rozmowie z AP oficer miejscowej policji, zastrzegający sobie anonimowość.
Agencja przekazała, że ma nagrania, na których widać płonące budynki i słychać odgłosy strzelaniny.