Większość krajów Unii gotowa jest na kolejne pół roku zawiesić sankcje wizowe dla nomenklatury Łukaszenki. Tylko dwa państwa mają jeszcze pewne wątpliwości i ostateczną decyzję podejmą na posiedzeniu szefów dyplomacji w poniedziałek.
Wątpliwości ma Holandia, tradycyjnie bardzo wyczulona na kwestie przestrzegania praw człowieka. Polska natomiast będzie się bacznie przyglądać przebiegowi zjazdu Związku Polaków na Białorusi, który odbędzie się w ten weekend w Grodnie.
Jeżeli władze Łukaszenki użyją przemocy wobec delegatów, to Warszawa będzie musiała to wziąć pod uwagę – powiedział korespondentce RMF FM Katarzynie Szymańskiej-Borginon jeden z delegatów.
To oznaczałoby powrót do sankcji. Nieoficjalnie jednak mówi się w kuluarach, że Łukaszenka obiecał, że nie zakłóci zjazdu. Jeżeli tak się stanie, to decyzja o zawieszeniu na kolejne pół roku sankcji, zapadnie już w poniedziałek.