W Rosji uzbrojony mężczyzna próbował porwać samolot pasażerski Aeroflotu lecący z Surgutu do Moskwy. Samolot wylądował już w Chanty Mansyjsku. Na pokładzie jest 76 osób.

Pojawiają się informacje, że porywacz jest chory psychicznie lub pijany. Miał zażądać skierowania samolotu do Afganistanu. Według telewizji REN TV był uzbrojony. Został zatrzymany. Nie znaleziono przy nim broni. Wiadomo, że to obywatel Rosji.

Narodowy Komitet Antyterrorystyczny i Aeroflot nie komentują zdarzenia. Według nieoficjalnych informacji 41-letniego porywacza udało się przekonać, że samolot musi zatankować paliwo przed lotem do Afganistanu.

Lotnisko w Chanty Mansyjsku zostało zablokowane przez policję.

Autor: Przemysław Marzec

Opracowanie: Magdalena Partyła