Rosja odrzuca jakiekolwiek oskarżenia o otruciu byłego pułkownika GRU wojskowego wywiadu Siergieja Skripala ułaskawionego w 2010 roku i wymienionego na rosyjskich szpiegów. "Siergiej Skirpal to tani materiał, który można wykorzystać, ale dla nas nieinteresujący" - ogłosił główny propagandysta, dziennikarz Kremla Dmitrij Kisieliow w programie "Wiadomości Tygodnia".
Rosja odrzuca oskarżenia o otrucie Skripala. Drugą ofiarą ataku jednak nie jest jego córka?
Poniedziałek, 12 marca 2018 (09:03)