Zwolnić pięciu więźniów z Guantanamo polecił amerykański sąd federalny w pierwszej sprawie, dotyczącej podstaw prawnych do przetrzymywania podejrzanych o terroryzm. Większość z przebywających w bazie wciąż nie ma oficjalnie przedstawionych żadnych zarzutów.
Uzasadnienie wyroku to brak dowodów. Amerykański rząd usiłował przekonać sędziego, że chociaż ci mężczyźni nie mają przedstawionych zarzutów, to jeśli zostaną wypuszczeni, pojadą do Afganistanu walczyć z USA i ich sojusznikami. To miała być podstawa prewencyjnego przetrzymywania ich w Guantanamo. Sąd rozpatrywał przypadki sześciu więźniów i tylko w odniesieniu do jednego uznał, że istnieje takie ryzyko, pozostałych kazał wypuścić.
Amerykańska administracja może się jednak odwołać od wyroku i pewnie to zrobi, bo to orzeczenie wywołało lawinę podobnych wniosków. Nie było ich wcześniej, bo dopiero w czerwcu sąd najwyższy orzekł, że więźniom przysługuje prawo do badania zasadności przetrzymywania ich w bazie Guantanamo.