Śmiertelność kobiet w ciąży wzrosła w Portugalii do nienotowanego od 38 lat poziomu - podały portugalskie media, przypominając o pogarszającej się sytuacji na szpitalnych izbach położniczych.
Według szacunków rządowej agendy Generalnej Dyrekcji Zdrowia (DGS) w Lizbonie tylko od stycznia do początku czerwca 2022 r. w Portugalii zmarło 17 kobiet w ciąży, w tym 13 - podczas pobytu w szpitalach.
Jak przekazała w piątek rozgłośnia Observador, fenomen wysokiej śmiertelności kobiet stał się już przedmiotem śledztwa wszczętego z inicjatywy DGS.
Stołeczne radio przypomniało, że w tym roku w Portugalii doszło do tymczasowego zamknięcia kilkudziesięciu izb położniczych w szpitalach w różnych dystryktach kraju. Sytuacja ta doprowadziła do konieczności przemieszcza się wielu ciężarnych do placówek medycznych oddalonych o kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania pacjentek.
Portugalskie Stowarzyszenie Praw Kobiet Ciężarnych szacuje, że w 2022 r. z powodu zamknięcia szpitalnej izby przyjęć swoje dziecko podczas porodu straciły co najmniej dwie kobiety. Do tragicznych zdarzeń doszło w miastach Caldas da Rainha oraz Santarem.