Darmowy portret Karola III dla każdej publicznej instytucji w Zjednoczonym Królestwie. To nowy pomysł brytyjskich władz przed koronacją monarchy zaplanowaną na 6 maja. Już wywołuje on kontrowersje.
Koszt tych portretów to 8 mln funtów - a pochodzić one będą z kieszeni podatnika. Jak zauważają krytycy tej inicjatywy, w czasach, gdy każda bez wyjątku gmina zmuszana jest do szukania oszczędności i podnoszenia lokalnych podatków, przeznaczanie niemałej fortuny na portrety króla, jest zbytecznym wydatkiem. Jego obecności na ścianach brytyjskich urzędów sprzeciwiają się także zagorzali republikanie, którzy uważają rodzinę królewską za historyczny anachronizm.
Już za niewiele ponad miesiąc w opactwie westminsterskim w Londynie odbędzie się koronacja Karola III. Brytyjczyków czekają duże emocje, a tych, którzy nie przepadają za rodziną królewską, długi, wolny weekend.
Koronacja transmitowana będzie na żywo w telewizji. Choć czas trwania ceremonii ograniczony został do jednej godziny i będzie ona mniej wytworna niż koronacja Elżbiety II, jaka odbyła się 70 lat temu, wciąż będzie to głęboki ukłon wobec wielowiekowej tradycji, pompy i ceremonii.
Karol zasiądzie na 700-letnim drewnianym tronie, zostanie namaszczony specjalnym olejkiem, który przygotowano w Jerozolimie, i po raz pierwszy założy na głowę koronę. Towarzyszyć mu będzie jego żona Camilla.
Królewska para nie zrezygnowała też z tradycyjnego przejazdu złoconą karetą ulicami Londynu. W niedzielę na zamku w Windsorze odbędzie się koncert z udziałem wielu znanych gwiazd, a na ulicach organizowane będą okolicznościowe biesiady. Wolny poniedziałek przebiegnie pod hasłem: "Pomagamy innym".
Karol odziedziczył koronę w podeszłym wieku 73 lat, jego matka była młodą 25-letnią kobietą, gdy obejmowała władzę po śmierci ojca, króla Jerzego VI. Miała całe życie, by nawiązać relacje z poddanymi. Przez większość panowania jej osoba okryta była pewną tajemnicą - królowa np. nigdy nie udzielała wywiadów, a Brytyjczycy znali ją tylko z oficynach wypowiedzi.
Karol jest nowym królem, ale jego karta została już gęsto zapisana w czasie, gdy był księciem Walii. Wiemy, jakie są jego poglądy, bo często wypowiadał się publicznie, na przykład na temat ochrony środowiska i zagrożeń, wobec których stanęła nasza planeta.
Jak zauważają komentatorzy, dotychczasowe życie Karola III nie było wolne od skandali, których Elżbiecie II udało się uniknąć. Ta różnica nie zmieni monarchii jako instytucji, ale z pewnością wpłynie na stosunek Brytyjczyków do koronowanej głowy.