Barack Obama "z radością" przyjął zaproszenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego do złożenia wizyty w Polsce. Na razie jednak nie można mówić o żadnym konkretnym terminie - mówi prezydencki minister do spraw międzynarodowych Mariusz Handzlik.
W nocy Lech Kaczyński rozmawiał telefonicznie z amerykańskim prezydentem - elektem. Polski prezydent złożył gratulacje Obamie i jego zespołowi. W trakcie rozmowy nowy amerykański prezydent podkreślał znaczenie strategicznego partnerstwa Polski i Stanów Zjednoczonych oraz wyraził nadzieję na kontynuację współpracy politycznej i wojskowej między obydwoma krajami. Poinformował również, według Handzlika, że projekt tarczy antyrakietowej będzie z pewnością kontynuowany.
Obama zaproszenie Lecha Kaczyńskiego do Polski przyjął z radością, ponieważ jak dodał: „czuje się bardzo związany z Polską”. Minister Handzik zaznaczył jednak, że chociaż zaproszenie zostało przyjęte i prezydent - elekt chciałby, żeby nastąpiło to jak najszybciej, to nie można jeszcze mówić o żadnych konkretnych terminach. Trudno bowiem określić czy będzie to "za kilka miesięcy czy za rok".