Zamknięte w lodach Antarktydy, odizolowane od świata i światła słonecznego mikroorganizmy przetrwały w tych warunkach od około 1,5 do 4 milionów lat. Zdaniem pisma „Science” jest to namacalny dowód na możliwość istnienia prymitywnych form życia w nawet najbardziej skrajnych warunkach, np. na Marsie.
Najnowsze wyniki badań prowadzonych przez badaczy z amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda wskazują na obecność mikroorganizmów w próbkach pobranych spod lodów Antarktydy. Naukowcy przebadali materiał z Blood Falls – krwistoczerwonych jęzorów wypływających z czoła Lodowca Taylor’a. Ciecz to pozostałości po prastarej morskiej wodzie. Badany materiał biologiczny przetrwał tam nawet 4 miliony lat.
Według naukowców odkrycie wspiera hipotezę, że mikroorganizmy są obecne również na innych planetach, w tym na Marsie czy księżycu Jowisza - Europie, gdzie również znajdują się czapy lodowe, w skład których wchodzi woda.