Hiszpańskie media informują o wezwaniach ze strony kierownictwa Państwa Islamskiego kierowanych do swoich członków i sympatyków, w których nawołuje do ataków na chrześcijańskie obiekty sakralne w Europie.
Katolickie radio COPE przypomina, że na początku tygodnia władze samozwańczego Państwa Islamskiego (IS) wezwały po raz kolejny w ostatnich miesiącach do przeprowadzenia zamachów terrorystycznych na terytorium Hiszpanii.
"To już szósty raz w tym roku, kiedy Państwo Islamskie wzywa do przeprowadzenia ataków dżihadystycznych w naszym kraju. Tym razem zaapelowało w języku kastylijskim i po baskijsku o przeprowadzenie aktów terroru" - odnotowała rozgłośnia.
Hiszpańskie radio ujawniło, że w pierwszych dniach maja w internecie pojawił się plakat opublikowany przez fundację Al-Muntasir, zachęcający do zamachów “przeciwko krzyżowcom". Głównym hasłem publikacji był zwrot "Tylko śmierć!".
"O, krzyżowcy! Nigdy nas nie odkryjecie. Jesteśmy waszymi dziećmi, które niebawem was zaatakują. Zrobimy to, kiedy najmniej się tego będziecie spodziewali. Państwo Islamskie nigdy nam nie wytyczyło granic" - napisano w publikacji.
COPE przypomina, że ta sama fundacja kilka dni przed procesją w Sewilli w Wielką Środę, podczas której miało dojść do zamachu, wzywała członków IS oraz "samotne wilki" do aktów terroru na terenie Hiszpanii.
Także madrycki dziennik "La Razon" wskazuje na nasilające się wezwania IS w sprawie ataków na chrześcijańskie obiekty sakralne w Europie. Hiszpańska gazeta cytuje ostatnią edycję wydawanego przez zwolenników IS pisma "An-Naba", w którym dżihadyści ponowili apele o "szybkie i skuteczne" działania terrorystyczne.
"La Razon" wskazuje na bardzo precyzyjne wskazówki publikowane przez IS w sieci, w których dżihadyści zachęcają terrorystów do "zdobycia informacji" przed dokonaniem zamachu.
"IS stworzyło specjalne ramię odpowiedzialne za działania na terenie Europy. Chrześcijańskie miejsca kultu religijnego są celem priorytetowym, tak jak miało to miejsce ostatnio na Sri Lance oraz Filipinach" - napisał "La Razon".
W kwietniu hiszpańska policja zatrzymała dwóch Marokańczyków rezydujących w Sewilli, podejrzanych o próbę przeprowadzenia zamachu na procesję w Wielkim Tygodniu w tym mieście. Według śledczych obaj mieli związki z Państwem Islamskim.
Według hiszpańskich służb zamach miał zostać przeprowadzony przy użyciu ładunku wybuchowego na bazie nadtlenku acetonu, tzw. TATP, przygotowanego "domowymi metodami". Samobójca miał zdetonować bombę wewnątrz tłumu biorącego udział w procesji.