W ciągu kilku najbliższych dni Hamas chce rozpocząć rozmowy z prezydentem Mahmudem Abbasem na temat „politycznego partnerstwa”. Islamskie ugrupowanie zwyciężyło w wyborach parlamentarnych w Autonomii Palestyńskiej i rozpoczyna budowanie władzy.
O rozmowach z palestyńskim prezydentem poinformował lider Hamasu, Ismail Haniyeh. Radykałowie wzywali do negocjacji na temat przyszłego rządu tuż po ogłoszeniu ich wyborczego zwycięstwa. Apel skierowali zarówno do partii lewicowych, jak i do rządzącej do tej pory umiarkowanej partii al-Fatah. Jednak Mahmud Abbas stwierdził, że jego ugrupowanie nie jest zainteresowane udziałem w takiej koalicji.
Dysponujący 76 miejscami w 132-osobowym parlamencie Hamas zapowiada, że nie zamierza zmieniać swojej polityki i iść na ugodę z Izraelem. Lider ugrupowania stwierdził, że nie ma czegoś takiego, jak proces pokojowy. Zwycięstwo radykalnych islamistów w Autonomii wywołało polityczną burzę na Bliskim Wschodzie. Stany Zjednoczone zapowiedziały, że nie zamierzają współpracować z rządem Hamasu, jeżeli nie zamieni się on w regularną partię polityczną.