Gwiazda holenderskiego rapu mówi "nie" portalowi Holenderskiej Partii Wolności, na którym można składać skargi na Polaków. W odpowiedzi Mr. Polska założył serwis, w którym Holendrzy mogą chwalić Polaków. Raper w rzeczywistości nazywa się Dominik Włodzimierz Groot. Jako małe dziecko przyjechał z matką do Holandii. W marcu wyda swój pierwszy album, ale już teraz jest ogromnie popularny wśród miłośników rapu w Holandii.
Zobaczyłem portal Wildersa i po prostu mnie to zdenerwowało - mówi Mr. Polska w rozmowie z korespondentką RMF FM Katarzyną Szymańską -Borginon. Męczyło mnie to, że jedyne co jest w gazetach i w telewizji o Polakach, to tylko, że kradną albo że piją. Miałem uczucie, że jednak dużo ludzi myśli inaczej, że dobrze myślą o Polakach. Dlatego otworzyłem tę stronę, żeby ludzie mogli wpisać fajne historie, które przeżyli z Polakami, żeby mogli napisać, dlaczego spodobała im się Polska - tłumaczy raper.
Muzyk nazwał swoją witrynę "Portal o Wartościowym Towarzystwie".
Strona rapera jest dokładnym przeciwieństwem portalu nienawiści założonego przez Wildersa. Na stronie czytamy: "Mr. Polska uważa, że przyjazd ludzi z Europy Środkowej i Wschodniej wniósł wiele wartościowych rzeczy oraz wiele rzeczy miłych. Poświęca się temu zbyt mało uwagi, podczas gdy można przytoczyć o tym wiele cennych i miłych opowieści. Tak więc: Miałeś kiedyś szalony wieczór z Polakami? Czy pracują dla Ciebie Polacy, z których jesteś bardzo zadowolony? Czy masz przybyszów z Europy Środkowej i Wschodniej w swoim sąsiedztwie, którzy są po prostu mili? Opowiedz o tym Mr. Polska na tym portalu".
Mr. Polska ma już na swoim portalu ponad 500 wpisów. Ludzie chwalą tam Polaków za to, że pracują więcej i lepiej niż Holendrzy. Jest wpis od zakochanego w Polce Holendra. Są pochwały za dobrą kuchnię, jest wpis od holenderskich turystów zauroczonych naszym krajem.
Zdaniem Mr. Polska w Holandii nie ma nikogo, kto odważyłby się sprzeciwić szefowi Partii Wolności Geertowi Wildersowi i kto by z nim dyskutował. Przez cały czas słyszy się tylko jego stronę. Nikt nie broni Polaków, którzy są w Holandii. A oni sami często nie znają holenderskiego i przyjeżdżają tylko, żeby pracować - mówi raper.
Mr. Polska jest przywiązany do swoich polskich korzeni, mimo że miał tylko trzy lata, gdy opuścił rodzinny Toruń. W swoich utworach nawiązuje do polskich tematów. W "Berghuis" opowiadam o moim przybyciu z Polski, a w "Gustavie" - historię polskiego żołnierza - mówi.
Pseudonim to rodzaj artystycznej prowokacji. Raper przyznaje jednak, że w niektórych przypadkach ten pseudonim mu pomaga. Pomaga, ale przede wszystkim wśród Polaków mieszkających w Holandii. A tych jest coraz więcej - zauważa Mr. Polska.
Zobacz ostatni przebój holenderskiego rapera.
Inicjatywa rapera jest odpowiedzią na założenie przez holenderską Partię Wolności portalu nienawiści wymierzonego przeciwko Polakom i innym mieszkańcom naszego regionu. Strona ma służyć do składania skarg i donosów na mieszkających i pracujących w Holandii przyjezdnych z naszej części Europy.
Głosów krytycznych wobec tej inicjatywy Partii Wolności przybywa - np. na portalach społecznościowych. Maile protestacyjne do Wildersa wysłało za pośrednictwem RMF24.pl wielu naszych słuchaczy. Informacja wzburzyła internautów - przeczytało ją co najmniej kilkanaście tysięcy osób, a jak wynika z komentarzy pod artykułem, wiele z nich napisało do szefa Partii Wolności. Niektórzy wzywali także hakerów do zablokowania portalu nienawiści. Wiele osób wzywało do bojkotu holenderskich towarów i usług.
Weźcie udział w naszej sondzie, w której pytamy, jak zareagować na powstanie holenderskiego portalu. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, a chcielibyście przyłączyć się do akcji protestacyjnej - poniżej ponownie publikujemy tekst, który można wysłać szefowi Partii Wolności:
Wiadomość wyślijcie na adres: g.wilders@tweedekamer.nl.