Stanowisko rządu czy prywatne zdanie ministra Radosława Sikorskiego? Prestiżowa belgijska gazeta "La Libre Belgique" twierdzi, że szef polskiej dyplomacji uznał za błąd gruzińską reakcję z 6 sierpnia. Polski minister wypowiadał się wczoraj podczas panelowej dyskusji think-tanku "German Marshall Fund", w której brał udział także rosyjski ambasador i gruziński minister.
Na spotkaniu była także korespondentka RMF FM, która nagrała wypowiedz ministra. Władze gruzińskie dały się sprowokować. Osobiście mówiłem najwyższym osobom w rządzie: „Jesteście prowokowani, nie dajcie się sprowokować i bądźcie ostrożni, bo jeżeli dacie się sprowokować, to nie znajdziecie wiele prawdziwego poparcia".
Jak dowiedziała się nasza korespondentka, minister Sikorski na kilkanaście godzin przed starciami z rosyjskimi wojskami rozmawiał z gruzińską minister spraw zagranicznych i uprzedzał, aby Tbilisi nie odpowiadało na prowokacje. Stało się jednak inaczej. Gruzja popełniła błąd, za który teraz zapłaci słoną cenę? - pyta belgijska gazeta.