"Miała ogromną ranę powyżej uda i uraz głowy" - tak 42-letni Paul Reid mówi w rozmowie z "The Sun" o 8-letniej Saffie Rose Roussos. Dziewczynka to najmłodsza ofiara poniedziałkowego zamachu w Manchesterze. "Pytała, gdzie jest jej mamusia, co się stało" - mówi mężczyzna. "Chciała być blisko mamy. Umierała" - wspomina 42-latek ze łzami w oczach.
"Gdzie jest moja mamusia?" Ostatnie słowa 8-latki, która zginęła w zamachu w Manchesterze
Czwartek, 25 maja 2017 (11:21)