Huragan Dorian, jeden z potężniejszych w historii regionu, pustoszy od niedzieli wyspy Wielkie Abaco i Wielka Bahama. Wkrótce dotrze do Florydy. Władze stanów Georgia i Karolina Południowej zarządziły ewakuację wybrzeży. Rozpocznie się ona w poniedziałek w południe.
Ewakuacja strefy przybrzeżnej w obu stanach jest obowiązkowa. Częściową obowiązkową ewakuację zarządzono też na Florydzie.
Dorian, który został zakwalifikowany jako huragan kategorii 5 w skali Saffira-Simpsona, będzie szaleć nad Bahamami do poniedziałku wieczór, następnie "niebezpiecznie przesunie się w stronę Florydy" - podało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów (NHC).
Meteorologowie ostrzegają, że w tym czasie na wyspy spadną ulewne deszcze, w wybrzeża uderzać będą ogromne fale, które już teraz osiągają wysokość od 5,5 m do 7 m, a silne wiatry mogą skutkować katastrofalnymi zniszczeniami.
"Śmiercionośny i monstrualny" Dorian to huragan, który "wystawia nas na próbę, z jaka nie mieliśmy jeszcze nigdy do czynienia" - ocenił w niedzielę szef rządu Bahamów Hubert Minnis w swym wystąpieniu telewizyjnym. To jeden z najsmutniejszych i najgorszych dni w moim życiu, gdy muszę zwrócić się do społeczeństwa Bahamów w związku z tym huraganem - powiedział Minnis.