Emeryci i niepełnosprawni skrytykowali zapowiedziane przez British Airways dodatkowe opłaty od drugiej sztuki bagażu. Zmiany wchodzą w życie od najbliższego wtorku. „Zwyczaj dodatkowych opłat za bagaż istniał od czasów pionierskich lotów braci Wright” – stwierdził dyrektor BA.
Linie dodatkowo obciążą pasażerów, jeśli zechcą nadać na pokład więcej niż jedną sztukę bagażu, nawet jeśli łączna waga nie przekroczy limitu. Pomysł nie podoba się pasażerom w podeszłym wieku, którzy dopuszczalny bagaż rozkładają na dwie torby podróżne, by rozłożyć ciężar na dwie ręce.
Rzecznik BA zapowiedział, iż pasażerowie nie dający sobie rady z jedną ciężką torbą nie będą musieli płacić za drugą, o ile ich łączna waga nie przekroczy dopuszczalnego limitu. Rzecznik nie powiedział jednak, kto i jak będzie tę niezdolność oceniał.
Opłata w jedną stronę wynosi 240 funtów na trasie transatlantyckiej, 120 funtów na europejskiej i 60 funtów na krajowej. Od 30 września maksymalna waga bagażu zostaje zmniejszona z 30 kg do 23 kg.
W ramach rekompensaty podróżni będą mogli bez dodatkowej opłaty nadać jedną sztukę sportowego ekwipunku. Z tego powodu BBC radzi pasażerom BA, by zamiast drugiej sztuki bagażu, wybierali się w podróż z pojemną ...golfową torbą.