34-letni nauczyciel z północno-wschodniej Anglii Gary Morrissey właśnie wrócił z siłowni i planował wziąć prysznic. Gdy wszedł do łazienki zauważył, że w odpływie coś się rusza. Był to wąż, który na jego oczach zaczął wypełzać na zewnątrz. "Widziałem jego głowę i język" - powiedział w rozmowie z The Sun.
Chciał wziąć prysznic, gdy zauważył, że z odpływu... wypełza wąż
Czwartek, 2 listopada 2017 (09:49)