8 ofiar zimna we Włoszech, nieprzejezdne drogi, apele o ograniczenie podróży samochodem, kłopoty na kolei i lotniskach, odwołane lokalne wybory - to skutki ataku zimy. W całym kraju temperatura spadła poniżej zera, co jest rzadkim zjawiskiem.
Wśród śmiertelnych ofiar mrozów są przede wszystkim bezdomni, a także chory na Alzheimera 81-letni mężczyzna z Monzy na północy, który wyszedł z domu lekko ubrany i zgubił się nad rzeką, niedaleko swego domu.
Pod śniegiem znalazła się duża część środkowych i południowych Włoch. W najbardziej zasypanych miejscowościach w regionach Abruzja, Basilicata, Apulia i Molise szkoły będą jutro zamknięte. W kilku miastach, między innymi w Isernii, Chieti, Foggii i Pescarze, odwołano zaplanowane na dziś wybory do władz prowincji. Szczególnie trudna sytuacja panuje w Abruzji, gdzie doszło do przerw w dostawach prądu, a także w Kampanii. Tam, w rejonie miasta Benevento, odciętych od świata jest pięć miejscowości.
Temperaturę uznano w mediach za "polarną". 10 stopni mrozu zanotowano w Pordenone i Udine, 8 stopni poniżej zera w Padwie, Weronie i Vicenzy. Do minus 2 spadła temperatura w Rzymie.
Od minus 16 do minus 9 wynosi temperatura w miasteczkach Umbrii, zniszczonych w niedawnych trzęsieniach ziemi: w Nursji i Castelluccio di Norcia. W niektórych miejscowościach zawieszono operację wywozu ruin zburzonych budynków, by skoncentrować wszystkie wysiłki na zapewnieniu przejezdności dróg. Musimy za wszelką cenę uniknąć sytuacji, w której miejsca dotknięte trzęsieniem ziemi byłyby teraz odcięte od świata - mówią przedstawiciele Obrony Cywilnej. Ostrzegają zarazem, że bardzo trudne warunki pogodowe będą się utrzymywać w środkowych i południowych Włoszech. Dlatego apelują o najwyższą ostrożność i ograniczenie podróży.
Z kolei krajowy zarząd dróg zaapelował o powstrzymanie się od ruszania w trasę w Apulii, Marche, Molise, Basilicacie, w północno-wschodniej Sycylii, a także w Abruzji. W tym ostatnim regionie, przy autostradzie w rejonie Pescary, stoją setki tirów, ponieważ z powodu pogody wprowadzono tam zakaz ruchu ciężkich pojazdów. Pracownicy zarządu autostrady roznoszą kierowcom posiłki i gorące napoje.
Problemy i opóźnienia zanotowano na zasypanych śniegiem mniejszych krajowych lotniskach, na przykład w Bari.
(mpw)