Amerykańska gwiazda pop Ariana Grande w pierwszym oświadczeniu po wybuchu po jej koncercie w Manchesterze, w północno-zachodniej Anglii, napisała, że jest "rozbita" i że jest jej bardzo przykro z powodu tego, co się stało. W zamachu zginęły co najmniej 22 osoby, a 59 zostało rannych.
"Rozbita. Z głębi mojego serca, jest mi bardzo, bardzo przykro. Nie mam słów" - napisała 23-letnia wokalistka na Twitterze.