Łączenie religii oznacza odrzucenie islamu i dlatego król Arabii Saudyjskiej musi zginąć – wzywa swoich zwolenników Al-Kaida. Apel został zamieszczony w Internecie. Jego autentyczności nie potwierdzono.
Abdullah ibn as-Saud wziął udział w konferencji międzywyznaniowej w Madrycie. Podczas spotkania nawoływał do dialogu między żydami, muzułmanami, chrześcijanami, hindusami oraz buddystami i zachęcał wyznawców wszystkich religii do porzucenia ekstremizmu.
Dla al-Libiego zrównanie islamu z innymi religiami to zdrada islamu - mówił w nagraniu jeden z dowódców siatki terrorystycznej - Abu Jahia al-Libi, który w 2005 roku zbiegł z amerykańskiego więzienia w Afganistanie. Dlatego też wezwał do szybkiego zabicia tyrana.
Także przywódca Al-Kaidy, Osama bin Laden, wielokrotnie krytycznie wyrażał się o dynastii panującej w jego rodzinnej Arabii Saudyjskiej.