Do ataku na duńską ambasadę w Pakistanie przyznała się Al-Kaida. Atak, w którym zginęło 10 osób, był zemstą za publikację przez duńską prasę karykatur Mahometa - podała siatka Osamy bin Ladena.
Komunikat, w którym organizacja przyznała się do ataku zamieszczono w Internecie. Podpisany pod oświadczeniem szef siatki w Afganistanie, Mustafa Abu al-Jazid, wyjaśnił, że zamach zorganizowano, ponieważ Dania nie przeprosiła za publikację karykatur proroka.
W oświadczeniu napisano, że zamachowcy postąpili zgodnie ze zobowiązaniem zemsty, złożonym przez bin Ladena. Autentyczność oświadczenia nie została jak dotąd zweryfikowana.
Na początku tego roku duńskie gazety przedrukowały karykaturę Mahometa, przedstawiającą go z bombą w turbanie. Była to demonstracja wolności prasy, a także gest solidarności z autorem ilustracji po tym, jak policja ujawniła plany jego zabójstwa.
Natomiast po raz pierwszy 12 różnych karykatur opublikował duński dziennik "Jyllands-Posten" w 2005 roku. Ilustracje przedrukowały następnie gazety w wielu krajach, co w państwach islamskich spowodowało wielkie, często gwałtowne protesty; zginęło w nich - jak się ocenia - ok. 150 ludzi.