20-miesięczna dziewczynka zginęła, a blisko 70 osób zostało rannych w wyniku gradobicia, które przeszło we wtorek w okolicach hiszpańskiej Girony. Dziecko uderzyła w głowę ogromna bryła lodu.
Gradobicie trwało zaledwie 10 minut. To było 10 minut piekła - opisywał przedstawiciel lokalnych władz. Świadkowie relacjonują, że padał tylko grad, nie było deszczu.
Kule lodu były ogromne - niektóre miały nawet 10 cm średnicy. Jedna z nich uderzyła w głowę 20-miesięczne dziecko w miasteczku La Bisbal d'Empordà. Dziewczynka została natychmiast przetransportowana do szpitala w Gironie. Lekarzom nie udało się jednak uratować jej życia.