Niecodziennego odkrycia dokonał mężczyzna remontujący mieszkanie na warszawskim Ursynowie przy ulicy Zamiany. W trakcie prac zauważył ukrywającego się pod wersalką... węża. O interwencję poprosił strażników miejskich z Ekopatrolu
Podczas prac remontowych w mieszkaniu na siódmym piętrze zauważyłem ukrywającego się pod wersalką węża. Trudno mi stwierdzić co to za gatunek, nie jest jednak agresywny i ma ok. 120 centymetrów - zgłoszenie o takiej treści wpłynęło do straży miejskiej w poniedziałek około południa.
Mężczyzna poprosił o interwencję funkcjonariuszy z Ekopatrolu. Kiedy strażnicy przyjechali na miejsce mężczyzna wskazał ukrywającego się pod kanapą węża. Jak się okazało był to pyton królewski.
Gad nie był agresywny i nie miał żadnych widocznych obrażeń. Był jednak bardzo wyziębiony - na czas remontu okna w pomieszczeniu były otwarte i temperatura wewnątrz mieszkania mocno spadła - powiedział st. insp. Krzysztof Stefańczuk z Ekopatrolu Straży Miejskiej.
Z uwagi na warunki, wąż został szybko umieszczony w nagrzanym radiowozie i przewieziony do stołecznego ogrodu zoologicznego.
W tym roku to pierwszy przypadek egzotycznego węża, któremu pomogli funkcjonariusze z Ekopatrolu.
(ph)