Szarpanina na stacji benzynowej w Zakopanem. Policja zwróciła uwagę grupie osób, że przebywają na stacji bez maseczek. To doprowadziło do awantury.
Jak informuje "Gazeta Krakowska", do sytuacji doszło w sobotę wieczorem na stacji na Ustupie w Zakopanem. Radiowóz policji tankował tam paliwo. Policjanci zauważyli grupę pięciu osób, które przebywały na stacji, ale nie miały maseczek. Zwrócili im uwagę. Dwie osoby się zastosowały, ale pozostałe trzy zignorowały prośbę. Nie chciały też podać swoich danych osobowych.
Mundurowi postanowili zawieźć trójkę osób na komendę, by je zidentyfikować. To doprowadziło do awantury i szarpaniny.