Dwie osoby zostały ranne w wypadku na budowie dworca w Poznaniu. Przewrócił się tam dźwig budowlany. Maszt maszyny uderzył w konstrukcję budowanego dworca.
Prawdopodobnie podkłady, na których powinien opierać się dźwig, zostały źle ustawione i maszyna straciła równowagę.
Dwaj ranni to pracownicy budujący dworzec główny w Poznaniu. Najbardziej poszkodowana osoba pracowała u góry na konstrukcji nowo budowanego dworca. Została przygnieciona jakimś elementem budowlanym. Ma złamaną nogę, ogólne potłuczenia, obrażenia. Druga osoba spadła z wysokości, jest potłuczona, nie ma poważnych obrażeń, przynajmniej na moment, w którym ją zabieraliśmy - mówi Dariusz Jezierski ze straży pożarnej.
Gdy dźwig zostanie usunięty, nadzór budowlany sprawdzi, czy uszkodzenia nie spowodują konieczności rozebrania i postawienia od nowa tej części przyszłego dworca.
Sprawę bada inspekcja pracy.
Dźwig przewrócił się na terenie leżącym w znacznej odległości od torów. Nie ma więc utrudnień w ruchu pociągów na dworcu.
Budowany w Poznaniu dworzec będzie częścią Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego Poznań Główny. Oprócz dworca PKP o powierzchni 7 tys. metrów kwadratowych, centrum będzie się składało także z dworca autobusowego, obiektów biurowych, parkingów, hotelu i galerii handlowej. Wartość całej inwestycji szacowana jest na 640 milionów złotych.