Pięcioro dzieci trafiło do szpitala po wypadku autokaru w Ożarowie Mazowieckim. Autobus zderzył się z tirem. W akcji ratunkowej brały udział dwa śmigłowce.
Autokar, który jechał w kierunku Poznania, zatrzymał się przed światłami. Wówczas w tył pojazdu wjechała ciężarówka. Jeszcze nie wiadomo, dlaczego. Kierowcy samochodów są przesłuchiwani przez policję.
Autobusem jechało łącznie 36 osób, w tym 32 dzieci - gimnazjalistów. Pięcioro z nich odniosło obrażenia. Trzy osoby zostały przetransportowane śmigłowcem do szpitala, dwie zostały zabrane karetkami. Wśród poszkodowanych są trzy dziewczynki - jedna w wieku 15 i dwie w wieku 16 lat. Ich stan był stabilny.
Grupą dzieci, która została na miejscu wypadku, zaopiekowali się strażacy. To oni też zabezpieczyli miejsce i przygotowali namiot, w którym gimnazjaliści mogą spokojnie oczekiwać na dalszy transport.
Na miejscu wypadku ruch odbywa się wahadłowo.