Wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła. Doszło do niego prawie 900 metrów pod ziemią. Nie ma żadnych informacji o ewentualnych uszkodzeniach na dole. Wydobycie zostało wznowione.
Z zagrożonego rejonu wycofano załogę, ale ponieważ nie doszło do tak zwanych wstrząsów wtórnych, wydobycie zostało wznowione.
Na razie nie ma informacji o ewentualnych uszkodzeniach na dole.
W kopalni odebrano kilka telefonów od mieszkańców, którzy odczuli wstrząs. Mógł mieć on siłę niespełna 3 stopni w skali Richtera.
(ag)