Codziennie ze stołecznego metra korzysta ponad pół miliona podróżnych. W godzinach komunikacyjnego szczytu nie wszyscy pasażerowie mieszczą się do pociągów, jednak tych kursuje pod miastem tylko 27 – informuje „Życie Warszawy”.
Tymczasem dwa nowe pociągi z pięciu zamówionych w zakładach Wagonmasz w Sankt Petersburgu za 27 milionów dolarów stoją bezczynnie w stacji technicznej pod Lasem Kabackim. Pierwszy z nich został dostarczony do Warszawy przez producenta już w sierpniu.
Pociąg "utknął" właśnie w Urzędzie Transportu Kolejowego, który ma wydać niezbędne do kursowania tzw. świadectwo typu. Prezes UTK Wiesław Jarosiewicz zapewnia, że jego specjaliści zrobią wszystko, żeby udało się to do końca roku.